W dzisiejszych czasach można kupić gotowe rozgrzewające napoje np. Grzane mnicha które wystarczy podgrzać, a w razie potrzeby czy chęci, dodatkowo przyprawić, wkroić plasterek cytryny czy pomarańczy i gotowe.
Fot. Grzane mnicha - kup w naszym sklepie
Można również przygotować grzane wino samodzielnie, dodając takie przyprawy, jakie najbardziej lubimy oraz dozując słodycz według własnego uznania. Podstawowym składnikiem będzie oczywiście wino, czerwone. Właściwie każde nadaje się do tego celu, z doświadczenia jednak polecić mogę półwytrawne np. VIENTO DEL SUR SYRAH / CABERNET SAUVIGNON lub półsłodkie, np. MEZZEK RED SEMI SWEET MERLOT & CABERNET SAUVIGNON jeśli stawiamy na słodsze (pamiętając, że w razie potrzeby dodatkową słodycz stopniujemy dodając miodu). Jeśli chodzi o przyprawy, podstawowymi w przygotowaniu tego rozgrzewającego napoju są goździki, cynamon, imbir, wanilia, gałka muszkatołowa, a nawet pieprz czarny. Oczywiście jeśli nie jesteśmy amatorami którejś z przypraw, nie ma obowiązku jej dodawania. Wino razem z naszymi dodatkami podgrzewamy – najlepiej w rondlu, uważając na to, żeby nie doprowadzić do wrzenia. Grzaniec najlepiej smakuje podany w glinianych lub żaroodpornych kubkach, które będą trzymać długo temperaturę napoju.
Fot. Wino Viento del Sur Cabernet Syrah oraz Meezek Red Semi Sweet Merlot & Cabernet Sauvignon
Co ciekawe, grzańca można przygotować również z białego wina. Z dodatkiem jabłek, cynamonu, pomarańczy i miodu, powstanie napój, który niczemu nie ustępuje wersji "czerwonej". I chociaż sama pozostaję wierna tradycyjnemu przepisowi, wielbiciele białego wina na pewno będą zadowoleni. Chyba każdy z nas lubi grzane wino– ja uwielbiam. Szczególnie w okresie świąteczno-noworocznym, w końcu nawet Charles Dickens wspomina o tym trunku w swojej „Opowieści Wigilijnej”. Wino, książka, kocyk - wszystko to tworzy niesamowity, ciepły klimat domowego ogniska, do którego chce się wracać.
Zobacz również: inne wina w naszej ofercie