Zaczniemy od Chorwacji.
Pierwszy mój wyjazd do Chorwacji to była Wyspa Pag. Tam poznałam Paski Sir - jeden z najlepszych serów jakie kiedykolwiek jadłam. Twardy, pikantny, wyrabiany z owczego mleka, z charakterystycznym ziołowym aromatem. Na Pagu niewiele jest zieleni, są przede wszystkim skały i morze. Dieta owiec więc jest specyficzna, żywią się głównie ziołami: szałwią, tymiankiem, rozmarynem. I te zioła są wyraźnie wyczuwalne w serze.
Inną potrawą, którą się zachwycałam był Burek. Nie, absolutnie nie ma nic wspólnego z takim polskim Burkiem z budy. To ciasto filo, przekładane farszem: mięsem, szpinakiem lub serem. Ja wolę ten z mięsem. Ale i ten ze szpinakiem i z serem jest smaczny.
Jeśli ktoś lubi ryby, powinien spróbować dorady z grilla. To chorwacka specjalność. W ogóle ryby i owoce morza są dość popularne w tej części świata. Dzielą się na białe (bijele - droższe jak np. węgorz, skorpena) i niebieskie (plave - np. tuńczyk czy sardynki). Można tam spróbować pikantnego, rybnego gulaszu Fis paprikas.
Ogromnym, chociaż drogim przysmakiem jest szynka Prsut - suszona dzięki wiatrowi Bura. Polecam.
Jeśli chodzi o alkohol to oczywiście najpopularniejszym trunkiem chorwackim jest Rakija. Otrzymywana z destylatów owocowych. Zawartość alkoholu w tym napoju waha się między 40 a 70% (Te wyrabiane domowym sposobem zazwyczaj są mocniejsze). Ze względu na użyte w trunku owoce możemy rozróżnić Rakiję:
-
z winogron – lozovača
-
ze śliwek – šljivovica
-
z gruszek – viljiamkova
-
z moreli – kajsijevaca
-
z ziół + winogron – travarica
-
z dodatkiem orzechów – orahovica
-
z miodem – medica
-
z wiśni - visnjeva
Często Rakija aromatyzowana jest ziołami takimi jak: szałwia, rozmaryn, mięta, lawenda czy melisa.
Jednak nie tylko Rakiję pija się w Chorwacji. Możemy tam spotkać różnego rodzaju likiery: ziołowe, kawowe czy owocowe. Najczęściej podawane są z lodem lub z gazowanymi napojami typu sprite. Jednym z najbardziej znanych likierów jest Kruskovac, produkowany z gruszek, lub Maraschino - produkowany z wiśni.
Ale też wszelkiego rodzaju wina. Zwłaszcza takie z domowych winnic, sprzedawane w małych sklepikach lub prostu z domu. Rozlewane do plastikowych butelek lub innych pojemników prosto z ogromnych beczek.
Jest w czym wybierać. Serdecznie polecam :)
Zobacz również: inne alkohole z naszego sklepu